Piekarzowa-narratorka: Dzisiaj pokażemy wam krótkie przedstawienie, którego bohaterem będzie… (powoli wyciąga z koszyka rogalik) rogalik, a właściwie rogal – bo to całkiem pokaźna bułka. Chcecie posłuchać jego historii? (Zawiesza głos) To posłuchajcie. Działo się to dawno, w pewnym uroczym miasteczku, w którym ludziom żyło się dobrze, w domu mistrza piekarskiego Bartłomieja.
Scena I
Stół przykryty obrusem, przy nim ławka. Wchodzi piekarz Bartłomiej i siada przy stole.
Bartłomiej (mówi głośno, zdenerwowany): Moja droga, podaj mi szybko tylko kubek mleka z miodem. (Piekarzowa podaje) Do piekarni mi spieszno...?xml>?xml>