Scena I
Rodzina Mikołajka wraca z wakacji, Tata z bagażem; Mikołaj niezadowolony, marudzi, jest znudzony; Tata zmęczony pada na kanapę.
Mikołaj:
Jestem zupełnie sam, to niesprawiedliwe, moi koledzy jeszcze nie wrócili! (Płacz).
Tata:
No nie, jutro idę do pracy, chcę dzisiaj trochę odpocząć, nie będziesz mi tu ryczał nad uchem!
Mama:
Ależ kochanie, okaż małemu trochę cierpliwości. Wiesz, jakie są dzieci po powrocie z wakacji. Baw się grzecznie, Mikołaju. Możesz zacząć hodować ziarnka fasoli. To bardzo ciekawe zajęcie. Bierze się ziarenko fasoli, kładzie na kawałku mokrej waty, a potem wyrasta łodyżka i liście. To...