Choć pierwszy semestr ubiegłego roku był nietypowy, biblioteka działała i dzieci bardzo chętnie wypożyczały książki, wciąż dopytując o brakujące pozycje z serii i nowości książkowe. Szkoła nie mogła nam w tym pomóc, ale rada rodziców jak co roku wsparła naszą bibliotekę i sfinansowała zakup książek dla uczniów. Zamówienie dotarło na początku grudnia, dzięki czemu mogłam połączyć całą akcję z wizytą Świętego Mikołaja.
Największym problemem, z jakim przyszło mi się zmierzyć, był jednak brak obecności uczniów w szkole, ponieważ w tym czasie wszyscy uczyli się z domu. Jak zrobić wystawę nowości? Jak poinformować uczniów...