W tej książce jest mało tekstu, za to dużo ilustracji i liczb. Liczby inspirują do… liczenia wszystkich ludzi na Ziemi. A to dopiero początek oryginalnego „czytania” tej lektury. Dzieci mogą wymyślać o przedstawionych postaciach najróżniejsze historie, mogą interpretować ich emocje i myśli, zgadywać, co dane osoby łączy, a co dzieli. Nikt nie wysuwa się na pierwszy plan, wszyscy są ważni, wszystkim można poświęcić uwagę – w końcu przecież wszyscy się liczą. Nie są ważne pochodzenie, wyznanie, kolor skóry. Książka norweskiej autorki została wpisana na listę prestiżowych Białych Kruków.