Zamów dostęp za 99 zł do końca roku!

Pokój zagadek

– jak samodzielnie go przygotować?

„Nauka połączona z emocjami i wyobraźnią jest bardziej skuteczna” – tą myślą kierowałam się, kiedy po kilku latach indywidualnego uczenia matematyki postanowiłam zorganizować „Gimnastykę umysłu”. To zajęcia dla dzieci, na których poprzez dobrą zabawę wzbudzam w nich zainteresowanie naukami ścisłymi, wzmacniam ich pewność siebie oraz pokazuję, że nauka jest ciekawa. Kiedy odkryłam zajęcia w formie escape roomu, wiedziałam, że ta forma świetnie pasuje do mojej wizji.

„Moja znajoma przygotowuje zajęcia w formie escape roomu. Wymaga to mnóstwa przygotowań, ale zabawa dla dzieci jest świetna” – usłyszałam ponad 1,5 roku temu od mojej koleżanki matematyczki. Od razu zachwycił mnie ten pomysł… i już tydzień później, bez większego rozeznania w temacie, szykowałam swój pierwszy escape room na siódme urodziny mojej córki. Schowałam większość urodzinowego poczęstunku w szafce i poinformowałam przybyłych gości załamanym głosem, że zostaliśmy zaatakowani przez okrutnych piratów, którzy wszystko zabrali i ukryli jako swój skarb. Na szczęście udało mi się zdobyć jedną wskazówkę, która pomoże go odnaleźć. Wręczyłam im krzyżówkę do rozwiązania, której hasło prowadziło poszukiwaczy w następne miejsce… w następne miejsce… i tak, krok po kroku, rozwiązując zagadki i zadania, dotarli do ukrytego skarbu. Czy im się podobało? Najlepszym potwierdzeniem była prośba syna (2 lata starszego od córki): „Mamo, na moje urodziny chcę taką samą zabawę”.

Po escape roomach rodzinnych przyszedł czas na wykorzystanie tej formy w mojej pracy. Prowadzę zajęcia „Gimnastyka umysłu” dla dzieci w wieku 6-14 lat. Spotykamy się w małych grupach, aby w formie gier i zabaw rozwijać kompetencje matematyczne, ćwiczyć sprawność rachunkową, a także przeprowadzać eksperymenty oraz poznawać sposoby na łatwiejszą i skuteczniejszą naukę. Pokoje zagadek stały się świetną formą, odpowiednią zarówno na podsumowanie zajęć, jak i na spotkania podczas ferii, wakacji lub przed świętami.

MUSZĄ BYĆ EMOCJE

Każdy pokój zagadek przygotowuję indywidualnie pod wybraną grupę wiekową. Istotnym elementem jest opowiadanie wprowadzające, które nada zabawie klimat tajemniczości, magii lub superważnej misji. Wybierając czy tworząc samodzielnie zadania, uwzględniam umiejętności grupy oraz materiał, który chciałabym, żeby przećwiczyła. Jeśli wcześniej znam uczestników, staram się przygotować zagadki, rebusy zadania czy szyfry dla każdego z nich, aby każdy wziął czynny udział w zabawie.

NIE DA SIĘ PRZEWIDZIEĆ REAKCJI UCZESTNIKÓW

Obserwowanie, jak grupa radzi sobie z rozwiązywaniem zadań, daje mnóstwo radości, a także informacji na temat jej temperamentów czy umiejętności. Widać od razu, kto próbuje przewodzić grupie, a kto woli się wycofać i pozostać w cieniu.

Niektóre dzieci wytrwale odkodowują szyfr do ostatniej literki, inne po kilku odszyfrowanych znakach starają się zgadnąć brakujące informacje. Czasem dzieci nawet po rozwiązaniu zadania niepewnie czekają na pozwolenie, czy mogą szukać wskazówek (zdarzały mi się takie nieśmiałe grupy), ale najczęściej mają ochotę rozerwać na siłę łańcuchy, wyłamać kłódki lub przeszukać wszystkie szafki bez rozwiązywania zadań. Emocje wybuchają i zabawa pochłania je na całego. Nie da się do końca przewidzieć, jak będą reagowały dzieci. I to w sumie jest piękne.

Jako prowadząca przygotowuję wszystko dokładnie i starannie, ale kiedy zajęcia się rozpoczną, ich dynamika zależy już od uczestników.

DOBRA ZABAWA, DUŻO WIEDZY

Zaletą tej formy, oprócz tego, że dzieci ją uwielbiają, jest to, że mogę w niej przemycić bardzo szeroki zakres wiedzy. Do zagadek i szyfrów wykorzystuję zarówno zadania matematyczne z treścią, tabliczkę mnożenia, działania arytmetyczne, jak i dyktanda graficzne i odczytywanie współrzędnych. Do krzyżówek i zagadek wplatam wiedzę z przyrody, ekologii – czy w starszych grupach – z biologii i chemii. Zaglądam do podręczników szkolnych, żeby dostosować poziom trudności do danej grupy wiekowej. Często korzystam z generatorów labiryntów, dyktand graficznych czy kodów obrazkowych dostępnych w internecie. Mnóstwo inspiracji, pomysłów i pomocnych narzędzi znalazłam na grupie na Facebooku „Escape Room w edukacji”.

W zabawach potrzebne są kłódki – i te na szyfr, i te na kluczyk – które bez problemu można kupić w marketach budowlanych. Tak samo jak różne pudełka, skrzynki czy łańcuch na metry.

TRUDNOŚCI?

Uszykowanie takiej formy zajęć wymaga sporo czasu. Precyzyjnego zaplanowania, gdzie schowamy wskazówki, jakie to będą zagadki, stworzenie tematu, który wprowadzi uczestników w ekscytujący klimat poszukiwań, a potem wydrukowanie materiałów, zapakowanie go w koperty i przygotowanie pomieszczenia.

Można zacząć od prostych, dwu-, trzyetapowych pokoi zagadek, a potem, w miarę poznawania dynamiki grupy, przygotowywać dłuższe, ciekawsze zadania. Ważne jest, aby wszystkie zadania sprawdzić jeszcze przed rozpoczęciem zabawy – czy wynik wychodzi prawidłowy, czy nie wkradł się błąd – aby uniknąć sytuacji, w której grupa utknie w środku zabawy.

Najczęściej dzieci na końcu escape roomu wraz z listem znajdują jakiś drobiazg lub słodycz. Radość na ich twarzach jest zawsze ogromna, jakby odkryły największy skarb – i to sprawia, że ciągle chętnie przygotowuję następne pokoje zagadek.

Uczniowie niezmiennie zachwyceni są wiadomościami napisanymi długopisem widocznym tylko w świetle UV (można go kupić w sklepie papierniczym) oraz zdrapkami (kartkę z informacją lub zadaniem oklejamy taśmą klejącą lub laminujemy i zamalowujemy farbą akrylową). Wielką radość dzieciom sprawia skanowanie kodów QR – najpierw znajdują telefon, a potem odnajdują zadania, które pozwolą poznać kod PIN do telefonu, i już mogą skanować, żeby poznać następną wskazówkę. Możliwości jest ogrom, więc można za każdym razem modyfikować i wprowadzać nowe sposoby ukrywania informacji.

Zaprenumeruj, by czytać dalej

Artykuły są dostępne dla czytelników z pełnym dostępem do portalu.

Zamów dostęp Za 99 zł do końca 2024 roku
  • Baza ponad 5 tysięcy artykułów z 33 lat
  • Wszystkie numery z 33 lat
  • Baza kilkudziesięciu szkoleń
  • Ocena czytelników: 5,7 / 6 Ocena czytelników: 5,7 / 6
Biblioteka w Szkole
Zaloguj się jeśli masz już prenumeratę.
Galeria zdjęć
newsletter

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się do naszego newslettera, by otrzymywać najnowsze materiały dla bibliotek.