Pierwsze informacje o naszej bibliotece potencjalni uczniowie otrzymują już podczas dni otwartych.
Informacje o bibliotece w prezentacji promującej szkołę
O naszej bibliotece staram się informować już potencjalnych pierwszoklasistów. W przygotowanej specjalnie prezentacji promującej szkołę jest kilka slajdów poświęconych bibliotece. Informujemy tam o ilości zbiorów, katalogu online, obecności biblioteki w internecie i mediach społecznościowych. Bo oczywiście nasza biblioteka prócz strony www jest obecna także na Facebooku i na Instagramie: https://www.instagram.com/bibliotekazsu/ (gdzie po półtorarocznej obecności mamy sporo ponad 2 tysiące obserwujących). To media, za których pomocą nieco łatwiej trafić do młodzieży. Na głównej stronie www szkoły też jest oczywiście oddzielna zakładka „Biblioteka”, którą często uzupełniam o informacje na temat aktualnych akcji bibliotecznych.
Zawsze bywam na dniach otwartych szkoły
Już wtedy nasi przyszli uczniowie mają okazję zobaczyć bibliotekę. Padają słowa zachwytu i zdziwienia, że tak dużo nowości, że tak bogaty księgozbiór. Niektóre osoby zwiedzające szkołę w bibliotece spędzają czasem nawet po 15 minut. W czasie dni otwartych chętni częstują się zakładkami z logo biblioteki oraz linkami do bibliotecznych mediów.
Na bibliotecznych ekranach monitorów jak zawsze, także w czasie dni otwartych, w formie wygaszacza ekranu prezentują się różnorodne zdjęcia i slajdy. Nowości, fotografie z różnych bibliotecznych konkursów, imprez i akcji. Od razu widać, jak wiele różnych rzeczy dzieje się w bibliotece. Ostatnio wykorzystuję tam też gotowe grafiki tworzone z myślą o Instagramie.
Od razu można pożyczać książki
Już w wakacje wprowadzam do bazy danych nowych uczniów i przygotowuję dla nich karty czytelników. Nasi pierwszoklasiści mogą już 1-2 września pożyczać książki, o czym są informowani na tablicy przed biblioteką oraz za pośrednictwem dziennika elektronicznego. To narzędzie także jest doskonałym kanałem przekazu informacji. Można tam zamieszczać ogłoszenia i pisać wiadomości adresowane do poszczególnych osób lub wybranych grup szkolnej społeczności. Bardzo często z tego korzystam.
Lekcje informacyjne
Proszę wychowawców klas zaczynających naukę, by w ramach zwiedzania szkoły na lekcji wychowawczej zajrzeli z młodzieżą także do biblioteki. To krótka wizyta, ale często już daje jakieś efekty.
Gdy tylko załatwię sprawy związane z wydaniem podręczników szkole podstawowej, proszę wicedyrektorkę, odpowiedzialną za przydzielanie zastępstw, o lekcje w kl. I. Niestety, czasem na spotkanie z którymś oddziałem klasowym muszę czekać kilka miesięcy…
Samą lekcję zazwyczaj przeprowadzam w bibliotece, gdzie w specjalnie przemeblowanej części czytelnianej przytulnie mieści się nawet trzydziestoosobowa klasa (wtedy niektórzy siedzą na pufach). Lekcja jest prowadzona w formie pogadanki, w której czasie, wykorzystując specjalne prezentacje, opowiadam o zasadach korzystania oraz ofercie biblioteki. Korzystanie z prezentacji jest wygodne – bo nie wymaga dodatkowych zabiegów, nawet jeśli o lekcji dowiaduję się nieomal w ostatniej chwili. Dzięki treściom pojawiającym się na slajdach nie zapominam o ważnych rzeczach, które należy na takiej wstępnej lekcji z młodzieżą poruszyć.
Poszczególne slajdy informują o cyklicznych akcjach, do udziału w których od razu zachęcam młodzież. Dzień postaci z książki, turniej klas, różnorodne konkursy – od razu zapraszam do uczestnictwa w konkursie czy akcji akurat prowadzonej w bibliotece. Coroczna akcja pomocy bezdomnym zwierzętom, paczki pod choinkę dla dzieci z krajów ogarniętych wojną, stałe akcje zbiórki różnych drobiazgów (m.in. baterii, nakrętek, znaczków pocztowych, monet, niedużych elektrośmieci), dzięki którym chronimy środowisko i pomagamy potrzebującym… Kilka słów na temat koła „Bibliofil” powoduje, że zazwyczaj wśród pierwszoklasistów mamy świeży narybek.
Wyjaśniam, gdzie zostawiamy plecaki czy inne bagaże. Opowiadam, jak mniej więcej poukładany jest księgozbiór naszej biblioteki, w jaki sposób są opisane poszczególne działy (nie stosuję UKD, obowiązują u nas autorski system oznaczeń i podział). Pokazuję, jak działa katalog i gdzie można znaleźć do niego link oraz jak założyć swoje własne konto, by zamawiać książki i sprawdzać swój stan pożyczeń.
Dzięki temu, że lekcja jest przeprowadzana w bibliotece, mogę pokazać, gdzie znajdują się szuflady z zestawami przyborów geometrycznych i kalkulatorów dla zapominalskich oraz szuflada z reklamówkami i papierowymi torbami na pożyczane pozycje czy zakładkami do książek. Mogę, pokazując, wyjaśnić, jakimi drukarkami dysponujemy i jakie są zasady korzystania z nich, który komputer obsługuje skaner, gdzie są pufy i gry planszowe, które można sobie w dowolnym miejscu biblioteki wykorzystać. Wyjaśniam, w jaki sposób pożyczamy czasopisma i zestawy materiałów z kartoteki w układzie krzyżowym (materiały ilustracyjne i zestawy artykułów z czasopism na nieomal każdy temat) i regionalnej oraz gdzie znajdują się nasze biblioteczne klejnoty – cymelia. Pokazuję uczniom najstarszą książkę w naszych zbiorach (z 1837 r.) oraz papier czerpany, na którym została wydana.
Jeżeli zostaje odrobina czasu, zachęcam, by uczniowie przeszli sobie pomiędzy regałami i zobaczyli nasze bogate w treści, liczne zbiory. Dawniej od razu na tej pierwszej lekcji udawało się nieomal przy okazji dokonać kilku, kilkunastu pożyczeń. Teraz, gdy zbiorów i młodzieży mamy w szkole o wiele więcej, jest to trudniejsze.
