Jestem nauczycielem bibliotekarzem zatrudnionym w pełnym wymiarze godzin w szkole podstawowej, do której uczęszcza ok. 400 uczniów. Podczas tegorocznych wakacji letnich poświęciłam ok. 20 godzin na uporządkowanie podręczników zwróconych przez pierwszo-, drugo-i czwartoklasistów (po zakończeniu zajęć szkolnych w czerwcu), natomiast by przygotować podręczniki dla uczniów klas I, II, III, IV i V (w sierpniu), spędziłam w szkole 40 godzin. Do czasu mojej pracy w wakacje należy doliczyć 20 godzin pracy w domu, które przeznaczyłam na przygotowywanie dokumentacji – sporządzanie list służących do potwierdzania wypożyczenia...
?xml>